Niewiele jest owoców tak aromatycznych i charakterystycznych w smaku jak mango. Jednak znalezienie owocu naprawdę dojrzałego i pełnego smaku, takiego, który smakuje jak świeżo zerwane, jest w zasadzie niemożliwe w naszej szerokości geograficznej. Czy to oznacza, że powinniśmy zrezygnować ze smaku egzotyki? Wręcz przeciwnie. Możemy sięgnąć po mrożone owoce.
Mrożona to esencja tego, co najlepsze w tych pysznych owocach. Przygotowywana jest bowiem z najbardziej dojrzałych owoców najwyższej jakości, które są zamieniane w pulpę i mrożone w optymalnym momencie. Owoce mrożone zachowują nie tylko pełnię smaku i witamin, ale są dostępne przez cały rok, niezależnie od sezonu. Pulpa z mango to paczka pełna egzotyki dostępna na wyciągnięcie ręki. Możliwości wykorzystania tego produktu są niezliczone.
Od prostych trzyskładnikowych deserów, poprzez bardziej wyszukane receptury odświętnych potraw, które zachwycą gości. Doskonałym pomysłem na deser z mango będzie prosta tarta. Wystarczy upiec spód z ciasta francuskiego zgodnie z przepisem na opakowaniu. Do ostudzonego spodu wykładamy prosty krem wykonany z mascarpone ubitego z pięcioma łyżkami cukru pudru. Rozmrożoną pulpę podgrzewamy i mieszamy z żelatyną, a następnie schładzamy. W zależności od tego, jak słodkie lubimy desery, możemy ją posłodzić.
Wykładamy schłodzoną pulpę z żelatyną zanim zdąży stężeć na mascarpone. Całość wkładamy do lodówki, najlepiej na całą noc, ale wystarczą również trzy godziny. Przed podaniem przystrajamy deser listkami świeżej mięty oraz wiórkami z białej czekolady dobrej jakości. Warto zrobić od razu dwie porcje, bo deser ma tendencję do natychmiastowego znikania z półmiska.